Ja: przywieziesz mi jakieś żelki lub coś innego?
Nieznany: a nie wolisz takiej słodyczy jak ja?
Ja: co? Przepraszam, pomyliłam numery.
Nieznany: Niall
Ja: Nelly
Niall: to gdzie mam przywieźć te żelki, skarbie?
Skarbie? Pierwszy raz została tak nazwana. Pisałam do brata, ale jak zwykle musiałam się pomylić.
Krótki wstęp, ale czy tylko ja mam wrażenie, że będzie ciekawie? :D
OdpowiedzUsuńCzekam na rozdział pierwszy <3
P.S. Co z tamtymi seriami? :D
Co z tamtymi seriami? Oczywiście, że ich nie zawieszę tylko będę w miarę swoich możliwości kontynuować przy okazji dbając o każdy szczegół ;) Staram się, aby były lepsze, miały więcej opisu itd..Postaram się dodać nowy rozdział gdzieś nie długo, ale nic nie obiecuję:) wszystko zależy od wolnego czasu
UsuńPrzepraszam, ale auto korekta czasem mi miesza...Wiecie o co chodzi -,-
Usuń